Kuchnie regionalne są niezwykle zróżnicowane, nawet w obrębie jednego kraju. Bardzo dobrym przykładem jest tutaj także Polska. W końcu to kraj z długoletnimi tradycjami, na które wpływ miały najróżniejsze naleciałości – historia naszego kraju jest niezwykle burzliwa, co nie pozostawało bez wpływu na kuchnię. Wiele jest znanych produktów regionalnych, a jednym z nich jest cebularz lubelski. Doczekał się on nawet wpisania na listę produktów tradycyjnych, a Unia Europejska chroni go jako produkt regionalny właśnie. Co warto o nich wiedzieć?

Czym jest podpłomyk?

Zanim o cebularzach jako takich, warto porozmawiać o podpłomykach, czyli czymś, co tworzy ich podstawę. To nic innego jak placki złożone w soli, wody i mąki. Wypiekano je już w Starożytności, znane były także przez plemiona słowiańskie. Wypiekane były na kamieniu, które w pewnym momencie obróbki termicznej nakrywane były naczyniami. Z czasem wyparł je chleb, ale nie popadły całkowicie w zapomnienie i nadal są jedzone.

Skąd się wzięły cebularze?

Podpłomyk stanowi podstawę wypieku cebularzy. Nie wiadomo dzisiaj już, czy to tradycyjne danie kuchni żydowskiej, czy może któraś z lokalnych, znajdujących się wtedy bardzo powszechnie na Lubelszczyźnie, żydowskich piekarni, wpadła na pomysł upieczenia placka z cebulą i makiem. Pomysł jednak chwycił, a cebularze zaczęły cieszyć się ogromną popularnością. Były powszechnie uważane nie tylko za smaczne, ale też niezwykle pożywne, a przy tym tanie w produkcji. Pierwsze przepisy pochodzą z XIX wieku.

Co jest niezbędne do wykonania tradycyjnego cebularza?

To wcale nie jest trudne w wytworzeniu. Potrzebujesz po prostu mąki, wody i soli, z których stworzysz podpłomyk. Do tradycyjnego cebularza potrzebujesz jeszcze tylko sporej ilości cebuli oraz maku. Tworzone są też różnorodne wariacje tego wypieku – na przykład takie pozbawione maku – ale najbardziej tradycyjna wersja cebularza lubelskiego obowiązkowo mak zawiera. Kupisz je w wielu sklepach, nie tylko na Lubelszczyźnie, choć dumni ze swojego produktu regionalnego mieszkańcy tych rejonów twierdzą, że u nich jest wypiekany ten najlepszy.

Kiedy możesz podać cebularze?

To przekąska bardzo prosta, ale też niezwykle pożywna i smaczna. Nie wygląda może zbyt wykwintnie, ale zniknie z talerzy bardzo szybko. Możesz je podać na podwieczorek lub kolację, nawet podczas spotkania ze znajomymi. Nie zabieraj ich jednak do pracy – są przepyszne, ale cebula pachnie dość specyficznie i możesz narazić się na spojrzenia współpracowników.